Social Media w branży beauty – co podkreślać w komunikacji?

W świecie, w którym jedno wideo na TikToku potrafi wyprzedać cały zapas serum w 24 godziny, a jedno źle dobrane hasło niszczy kampanię, social media w branży beauty to coś więcej niż „ładne zdjęcia”. To realne miejsce spotkania marki z klientem. I to w dużej mierze od nas zależy, jak będzie miało przebieg. Oraz czy będzie powtórka.
Wyobraź sobie dwie marki. Obie mają świetne produkty. Jedna wrzuca zdjęcie opakowania na minimalistycznym tle i podpisuje go hasłem „Nawilżenie i blask”. Druga pokazuje filmik, w którym klientka mówi: „Moje poranki od zawsze były trudne przez suchą i ściągniętą skórę. A odkąd używam tego kremu, aż chce mi się zaczynać nowy dzień!”. Zgadnij, która lepiej wzbudzi potrzebę posiadania tego produktu?
Dziś w social mediach nie wystarczy być, mieć tzw. wizytówkę marki w postaci strony firmowej na Facebooku. Trzeba się z odbiorcą sprawnie komunikować. A jeszcze lepiej — inspirować, edukować i słuchać. I właśnie o tym jest ten artykuł.
Branża beauty w social mediach to złoto. Ale tylko dla tych, którzy wiedzą, jak je wydobyć.
W 2024 roku wartość rynku kosmetycznego w Polsce przekroczyła 35 miliardów złotych, a 27,9 mln Polaków aktywnie korzysta z mediów społecznościowych. TikTok? 11,5 mln użytkowników. Instagram? Wciąż król estetyki.
Liczby nie kłamią — jeśli jesteś marką beauty i nie ma Cię tam z przemyślaną strategią, oddajesz swój kawałek tortu konkurencji.
Co więcej, social commerce — czyli sprzedaż przez media społecznościowe — rozwija się w Polsce w zawrotnym tempie. Do 2025 roku jego wartość ma wynieść ponad 3,6 miliarda dolarów. Oznacza to tylko jedno: social media to nie tylko kanał komunikacji. To pełnoprawny kanał sprzedaży.
Na co więc postawić w komunikacji marki beauty? Co jest ważne? Co nie jest? Czytaj dalej!
1. Autentyczność. Bo klienci mają dość ściemy.
Dziś klienci nie szukają idealnych twarzy z nałożonymi filtrami. Szukają ludzi takich jak oni – z problemami skórnymi, zmęczeniem po pracy, życiem poza ekranem. Dlatego marki, które pokazują prawdziwe historie i realne efekty produktów, zdobywają najwięcej zaufania.
The Ordinary jest tutaj świetnym przykładem. Ich feed to nie galeria glamour, a raczej minimalistyczna encyklopedia składników aktywnych. Zero ściemy – tylko wiedza i efekty. To właśnie ta transparentność sprawia, że klienci nie tylko kupują, ale i wracają.
🔍 77% konsumentów globalnie woli marki, które dzielą ich wartości (Euromonitor 2024).
Rady dla Ciebie:
- Pokaż kulisy produkcji, ludzi, którzy tworzą markę.
- Mów prostym językiem – nie chowaj się za technologicznym żargonem.
- Pokaż efekty, ale też… brak efektów. Prawda zyskuje więcej niż perfekcja.
2. Edukacja. Klient świadomy = klient lojalny.
W Polsce ponad 60% młodych konsumentów szuka wiedzy o pielęgnacji w social mediach. To oznacza, że edukacyjne treści to nie dodatek do strategii — to fundament relacji z klientem. Tutoriale, infografiki, tipy od dermatologa — wszystko, co upraszcza życie i pomaga w świadomym wyborze — działa.
Marki, takie jak CeraVe czy Glossier, doskonale zrozumiały tę potrzebę. Ich proste, klarowne wideo pokazujące, jak używać toniku czy kiedy stosować SPF, generują bardzo dużo zaangażowanie. Edukacja to także sposób, by pokazać, że marka zna się na rzeczy – nie tylko sprzedaje, ale pomaga. Im bliżej użytkownika, tym lepiej.
Rady dla Ciebie:
- Twórz treści edukacyjne w formatach lekkich, mobilnych i zrozumiałych – stories, Reels, karuzele.
- Zapraszaj ekspertów: kosmetologów, dermatologów, naukowców.
- Nie bój się powtarzać podstaw – dla wielu to wciąż nowość.
3. Personalizacja. Ludzie chcą się poczuć zauważeni.
Dzisiejszy klient nie chce być „kolejnym zamówieniem”. Chce czuć, że marka naprawdę go widzi i rozumie. 43% pokolenia Z w Polsce chętniej wybiera marki, które komunikują się bezpośrednio i personalnie – często przez kanały DTC (direct-to-consumer).
Tołpa to bardzo lubiana i doceniana marka w socialach. Wchodząc na ich Instagrama, widać, że tutaj klient to nie tylko skóra. To tożsamość, historia, potrzeba zauważenia. Regularnie pojawiają się posty pokazujące, że brand doskonale wie, kto jest po drugiej stronie. Mówi więc tym samym językiem, śmieje się z tych samych memów i wie, co odbiorcy poprawi humor po ciężkim poniedziałku.
Rady dla Ciebie:
- Zbieraj i pokazuj treści tworzone przez użytkowników (UGC).
- Organizuj Q&A, quizy, ankiety – niech klient ma głos.
- Pokaż, że jako marka, potrafisz zaopiekować też potrzeby emocjonalne czy rozrywkowe swoich odbiorców.
4. Wyjdź poza bańkę produktu. Opowiedz o emocjach
Branża beauty jest oczywiście mocno oparta na wizualności. Ale dziś sama estetyka nie wystarcza. Użytkownik nie chce tylko „ładnego zdjęcia”, chce historii, która w dodatku będzie z nim rezonować. Chce czuć, że nie tylko on nie lubi rozmawiać z sąsiadami w windzie, a po wizycie u fryzjera bywa, że humor wcale nie jest lepszy. Chce też dostać kopa motywacyjnego jeśli chodzi o samoakceptację.
Rady dla Ciebie:
- bądź dla swoich odbiorców bezpieczną przestrzenią, gdzie dostaną wsparcie i wirtualne przytulenie,
- podkreślaj, że produkty zawsze będą tylko produktami. Prawdziwa wartość drzemie w każdym człowieku, niezależnie od tego, czy ma na buzi dobry krem.
- pobudzaj do dyskusji w komentarzach.
5. Odpowiedzialność społeczna i etyka to nowy luksus
W 2025 roku klienci pytają nie tylko: „Czy ten produkt działa?”, ale też „Czy ta marka dba o planetę? Czy traktuje ludzi z szacunkiem? Czy nie testuje na zwierzętach?”. To nie moda — to zmiana pokoleniowa.
Ciekawym przykładem jest marka Lush, która zniknęła z social mediów w Black Friday 2021 roku w wyniku niezgody na szkodliwość mediów społecznościowych i brak działań w tym zakresie. Do tej pory utrzymuje swoje stanowisko (stan na 2025 rok).
W pewnym sensie jest to wyjątek od reguł, które zostały opisane wyżej, bo w końcu marka nie działa aktywnie w socialach, a z drugiej strony — działa w zgodzie ze swoimi wartościami i DNA, co również wpisuje się w tę strategię.
✅ 77% klientów globalnie oczekuje od marek postawy społecznie odpowiedzialnej.
Rady dla Ciebie:
- Pokazuj konkrety: certyfikaty, materiały, działania CSR.
- Daj głos ludziom, którzy tworzą markę – od laborantów po sprzedawców.
- Komunikuj swoje wartości jasno – ale nie nachalnie. Prawda broni się sama.
Podsumowujac: w świecie beauty wygrywa nie ten, kto najgłośniej krzyczy, ale ten, kto potrafi opowiadać prawdziwe, angażujące historie. Social media to Twoje kino – masz ekran, widownię i nieograniczoną liczbę seansów. Pytanie tylko, czy Twój film będzie wart obejrzenia?
Jeśli czujesz, że masz trochę do nadrobienia, odezwij się do nas. Będzie Ci raźniej.